Forum BDSM

Uległość? Dominacja? To dopiero początek drogi...

Ogłoszenie

UWAGA!!

Do regulaminu dodałam 2 dodatkowe punktu, w związku z tym zamieszczam cały regulamin ponownie poniżej.

REGULAMIN:

1. Jako użytkownik, musisz mieć skończone 18 lat.
2. Rozmowa na forum służy wymianie poglądów w sposób kulturalny.
3. Forum nie jest portalem randkowym, każdy użytkownik może zamieścić jedno ogłoszenie.
4. Każdy, kto rejestruje się na forum jest zobowiązany do przywitania się z użytkownikami w odpowiednim dziale.
5. Zabrania się umieszczania linków w podpisach/sygnaturach postów (chyba, że link jest bezpośrednio związany z treścią postu).
6. Użytkownicy, którzy pojawiają się na forum tylko w celach reklamowych, zostaną upomnieni, a następnie usunięci z forum.
7. Użytkownicy, którzy w ciągu miesiąca od rejestracji nie umieszczą postu powitalnego, zostaną usunięci z szeregu użytkowników.

W razie potrzeby zapraszam do kontaktu: kalirrka@gmail.com

#1 2017-03-22 11:10:18

donpedro007

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2017-03-22
Posty: 1
Punktów :   

O co chodzi z moją dziewczyną? Proszę o rady ludzi z doświadczeniem.

Witam

Natrafiłem na to forum ponieważ w moim życiu zdarzyła się nietypowa sytuacja. Nie wiem co myśleć o całej sprawie dlatego chciałbym żeby wypowiedziały się osoby, które mają większe doświadczenie.

Mam 30 lat niedawno poznałem wspaniałą dziewczynę. Jest ode mnie 10 lat młodsza.
Kilka słów o niej: pozornie bardzo skromna i cicha. Wyjątkowo atrakcyjna, bardzo drobnej budowy - codziennie jest przez kogoś podrywana i codziennie ktoś do niej wypisuje. Jest Ukrainką i do tego Żydówką. Ma pewien problem zdrowotny dlatego często odczuwa ból (myślę, że może mieć to wpływ na tę historię) I jeszcze jedno - nigdy nie ma orgazmu kiedy się kochamy. Twierdzi, że nie wie czy miała kiedykolwiek, ale wydaje jej się , że nie.

Pół roku temu rozstała się z facetem z którym była od 14 roku życia.
Tutaj myślę, że nie bez znaczenia jest fakt, że jest Żydówką - ponieważ z opowiadań wynika jakby od wczesnych lat traktowali się jak narzeczeństwo. Facet był od niej starszy o 5 lat i jak łatwo się domyślić był jej pierwszym partnerem seksualnym. Dziewczyna dość niechętnie opowiada o swoim byłym facecie. Nawet zmienia sposób mówienia i odnoszę wrażenie, że zaczyna się denerwować, kiedy oo nim rozmawiamy.

Z tego co wiem nie był dla niej dobry - był chorobliwie zazdrosny i używał też wobec niej przemocy. Kiedyś powiedziała mi nawet, że chciał ją zabić. Jak wspomniałem odeszła od niego pół roku temu, a obecnie jesteśmy razem.

---

Pierwszy sex - myślałem, że ze względu na to, że jest młoda i takiej drobnej budowy - będzie bardzo ciasna. Ale okazało się, że nie. Ponad to okazała się być super w łóżku. Naprawdę potrafi zadowolić faceta. Pierwszy sex był delikatny i czuły.

Drugi sex - było znacznie ostrzej. Wziąłem ją od tyłu i w pewnym momencie zobaczyłem grymas na jej twarzy - zapytałem czy wszystko ok i czy ją nie boli? ona odparła, że "boli, ale wiesz, że jest dobrze"

Po jakimś czasie zapytała mnie jaki sex wolę - czy delikatny czy ostry. Od słowa do słowa - zmierzała do tego, żeby powiedzieć mi, że ona lubi ostro. Rozmawialiśmy o seksie i powiedziała, że widzi, że podczas ostrego seksu mocno się powstrzymuję, że widzi, że mam ochotę dać jej klapsa, ale nie wiem czy mi wypada. wcześniej nie pieściłem też jej piersi( ponieważ moje poprzednie dziewczyny tego nie lubiły) Moja nowa dziewczyna sama mówi, żebym to robił - a faktycznie zacząłem się otwierać po naszej rozmowie. Powiedziała żebym robił co chcę - a jeśli nie będzie jej się podobać to mi o tym powie.

Dalej w łóżku układało się bardzo ok. To znaczy sex był ostrzejszy bardziej otwarty. Dziewczyna była bardzo rozpalona, drżała ale jak wspomniałem wyżej nigdy nie miała orgazmu.

Pewnego razu kiedy siedziała na uczelni zaczęła wysyłać mi różne fajne zdjęcia. bardziej artystyczne z przytulonymi nagimi parami. Zdjęcia raczej czułe w klimacie miłości z dużym erotyzmem. Ale między tymi zdjęciami były 2 które mnie zszokowały. 1 kobiety z paskiem założonym na szyję duszoną przez partnera i 2 kobiety z zaciśniętą dłonią na szyi.

Napisałem jej wtedy, że ten klimat mi się nie podoba, że kocham ją i nie wyobrażam sobie, że mógłbym zrobić jej krzywdę. Zacząłem zadawać sobie pytania co w niej siedzi i zacząłem wypytywać o jej doświadczenia i o ilość partnerów jaką miała przede mną.

Powiedziała mi wtedy, że próbowała wielu rzeczy i , że była bardzo otwarta w seksie - jednak nie rozwinęła tego tematu.

W międzyczasie zacząłem wiele czytać na ten temat i rozmawiałem też z moją przyjaciółką, która jest seksuologiem. Powiedziała mi wtedy, że moja dziewczyna może mieć skłonności do BDSM - co już raczej było oczywiste. Jednak szczególnie zmartwił mnie fakt pociągu do podduszania. I o ile ona może poprostu czuć się dominowana w ten sposób ja bałem się, że ona przekracza pewne bariery. Mówię o faktycznym duszeniu w celu zwiększeniu doznań. Dodatkowym zmartwieniem dla mnie są informacje płynące z forum, gdzie kobiety opisują, jak rozsypywały się ich związki kiedy nie były spełnione erotycznie.

Na tym etapie popełniłem duży błąd - trudno było mi o tym rozmawiać, ona zobaczyła, że bardzo się tym przejmuję i mam wrażenie, że trochę się zamknęła. Przestała i mówić o tym co lubi.

Nie wiem na ile szczera był następna rozmowa, ale poruszyliśmy kilka kwestii

Powiedziała mi, że jestem jej 4 partnerem w seksie. Że jeśli chodzi o otwartość w seksie i różne doświadczenia - to chodzi o tego pierwszego faceta. Nie zdradziła żadnych szczegółów - ale wynikało z tego, że faktycznie mocno eksperymentowali. Kiedy zapytałem ją jak bardzo zależy jej na tym klimacie odpowiedziała, że nie bardzo - ale lubi kiedy to facet przejmuje inicjatywę. Kiedy łapię ją mocno za nadgarstki itd. Powiedziała te, że lubi kiedy delikatnie dotykam jej ciała i całuję po szyi - także nie tylko hardcore ją kręci. Odnośnie duszenia - nie wiem na ile szczerze, ale kiedy mówiłem jej o torbach zakładanych na głowę, o zwiększaniu doznań przez faktyczne duszenie - ona wydawała się być zaskoczona i powiedziała, że to dla niej zadużo.

Dalej seks był mocny - robiłem to co lubi i starałem się obserwować co ją kręci. skrępowałem jej ręce...innym razem ręce i nogi i mocno kochaliśmy się od tyłu. Z klapsami i ciągnięciem za włosy - Mi taki sex również odpowiada, bo widzę jak ją to kręci i ten widok bardzo na mnie działa. kiedy jest cała rozpalona i nie może powstrzymać się jęczenia. 
Nie duszę jej...nie podduszam, ale łapię za szyję... kark. bardziej z boku albo z tyłu. Kilka razy tak mocno zaczęliśmy się całować, że powiedziała, że nie może oddychać i żebym się odsunął. innym razem tak mocno ją ścisnąłem, że też zwróciła mi na to uwagę. dlatego mam nadzieję, że rzeczywiście nie chce być faktycznie duszona.

Potrafimy się tak kochać nawet 2-3 godziny ale ona nadal nie miała orgazmu.

Niby wszystko ok - ale kiedy ostatnio znowu rozmawialiśmy o seksie zapytałem czy wszystko ok i czy nie sprawiam jej bólu. Dziwnie na mnie spojrzała - tak jakby chciała powiedzieć, że to dla niej nic. A zresztą kiedyś powiedziała nawet coś w tym stylu. Mam większego penisa i kiedy wchodzę w nią bardzo głęboko to mówi mi o tym, kiedy poruszyliśmy tę kwestię to znowu powiedziała mi "to że mnie boli nie znaczy, że mi się nie podoba"

Kiedy pytam ją o fantazję i o to co lubi - twierdzi, że nie ma fantazji, że w łóżku wszystko jest ok. Ale ja mam ciągłą obawę, że w niej siedzi coś więcej. Wspomniałem wyżej, że ma pewien problem zdrowotny -przez co często odczuwa ból. Wyczytałem na waszym forum jak dziewczyna opisywała swoje skłonności do masochizmu, mówiąc o tym, że po wypadku codziennie odczuwa ból. I zadawanie innego bólu daje jej ulgę. Zastanawiam się też, czy to, że wcześnie zaczęła współżyć i to z nieodpowiednim facetem w jakiś sposób jej nie skrzywiło.

Jestem w niej bardzo zakochany i ona podobno we mnie też, ale mam też poważne obawy, czy jej upodobania seksualne nie spowodują, że zacznie szukać czegoś więcej poza związkiem.

Wspomniana koleżanka seksuolog - zasugerowała mi, że może tak się zdarzyć. Że ludzie ze skłonnościami do BDSM czasami szukają dodatkowych wrażeń i umawiają się z innymi ludźmi. sweengers party itd. I nie ukrywam, że jestem tym faktem przerażony. Tym bardziej, że jej przeszłość seksualna też jest dla mnie zagadką. Mam do niej duże zaufanie i przyjąłem za fakt, że faktycznie jestem czwartym partnerem - jednak wiem też, że przez ostatni rok dużo imprezowała i nadużywała alkoholu.

Pytanie do was drodzy forumowicze - co myślicie o tej sytuacji? czy uważacie, że wyolbrzymiam problem czy faktycznie mam powód do zmartwienia? O czym mogą świadczyć sygnały, które mi wysyła?

Dodam na koniec, że dziewczyna mówi mi, że mnie kocha. Na co dzień jest bardzo czuła i delikatna. Twierdzi, że wszystko jest ok i niczego więcej nie potrzebuje.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zubr.pun.pl www.tibiaworldots.pun.pl www.desert-operations.pun.pl www.euphoria.pun.pl www.ojciecmateusz.pun.pl