Forum BDSM

Uległość? Dominacja? To dopiero początek drogi...

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

UWAGA!!

Do regulaminu dodałam 2 dodatkowe punktu, w związku z tym zamieszczam cały regulamin ponownie poniżej.

REGULAMIN:

1. Jako użytkownik, musisz mieć skończone 18 lat.
2. Rozmowa na forum służy wymianie poglądów w sposób kulturalny.
3. Forum nie jest portalem randkowym, każdy użytkownik może zamieścić jedno ogłoszenie.
4. Każdy, kto rejestruje się na forum jest zobowiązany do przywitania się z użytkownikami w odpowiednim dziale.
5. Zabrania się umieszczania linków w podpisach/sygnaturach postów (chyba, że link jest bezpośrednio związany z treścią postu).
6. Użytkownicy, którzy pojawiają się na forum tylko w celach reklamowych, zostaną upomnieni, a następnie usunięci z forum.
7. Użytkownicy, którzy w ciągu miesiąca od rejestracji nie umieszczą postu powitalnego, zostaną usunięci z szeregu użytkowników.

W razie potrzeby zapraszam do kontaktu: kalirrka@gmail.com

#1 2014-03-26 12:55:58

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Czy potrzebny?

Czy uległa musi być masochistką? Jak się okazuje z powitania Happy, nie każda uległa masochistką jest.

Podobnie było ze mną - na początku spokojnie można było nazwać mnie masochistką. Teraz, w miarę upływu czasu, ból mógłby nie istnieć w mojej relacji. Swoją drogą ciekawe skąd w ogóle pojawia się taka zmiana, a może to tylko anomalia która normalnie nie występuje?

Offline

 

#2 2014-03-26 18:00:07

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Sądzę, że nie. Ja nigdy nie byłam masochistką, nie jestem i prawdopodobnie nie będę ( w końcu niezbadane są wyroki boskie ;D ).

Niszo, jak dobrze wiemy, ludzie się zmieniają. Przekierowują się ich pragnienia, potrzeby i upodobania. Mogą się także nasilić bądź osłabić. Przypuszczalnie nie musi być w tym żadnego podłoża psychologicznego. Kiedyś jak sporo o tym czytałam, dowiedziałam się, że osoby z zapędami masochistycznymi czują potrzebę bólu najczęściej z masy powodów, może to być : chęć ukarania się za coś, to jakaś tam forma ascezy, pragnienie ucieczki w inną świadomość, wyzwolenia, niska samoocena, a nawet wykończnie psychiczne ( ludzie często nie radzą sobie z codziennością, próbują na siłe być twardzi, przez co gubią się w sobie ). Jednak nie ma jednej, jasno określonej przyczyny powstawania owych skłonności.

Niszo, ty najlepiej powinnaś wiedzieć, z jakiego powodu zaszła w tobie zmiana. Uważam, że może wiele być osób z twoją przypadłością.

Offline

 

#3 2014-03-26 18:17:06

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

A masz może jakieś materiały na ten temat? Wiesz, takie mało optymistyczne jest spostrzeżenie, że skoro byłam/jestem masochistką to musiałam być nieźle zwichrowana Chętnie dowiem się czegoś więcej w temacie

Offline

 

#4 2014-03-26 19:05:24

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Nie, nie chodziło mi, że jesteś zwichrowana , uważam cię za całkiem normalną osobę. Pisałam tylko to, czego się dowiedziałam ;p. Nie jestem masochistką, więc obca mi jest praktyczna ocena. Zaraz ci ich poszukam, muszę odświeżyć historię przeglądarki . Tak na szybko to mam tylko kilka stron gdzie pogłębiałam swoją wiedzę ( odnośnie masochizmu oczywiście ):

http://mistrziopiekun.blog.onet.pl/

http://nerwicanatrectwpieklonaziemi.blo … ierpieniu/     ( blog nie jest sam w sobie o masochiźmie, ale można się wiele na ten temat dowiedzieć. Podaję chyba najistotniejszy wątek, choć w każdym są pewne zależności ).

http://poradnictwo-psychologiczne.pl/20 … seksualny/ ( tak wiem, psycholodzy wiedzą przecież najlepiej, pfff... ale zagłębiając się w temat, czytałam opinie z różnych piór. Przy czym jest mnóstwo tych naukowych opinii )

Także jest wiele książek na temat seksualności człowieka, popędów i instynktach, ja je opracowywałam tylko pobieżnie. Dobrą tutaj lekturą jest ''Psychologia nieświadomości'' S.Freuda i nawet ''Suka. Z pamiętnika masochistki'' aczkolwiek arcydziełem to ona nie jest.

Offline

 

#5 2014-03-27 16:52:30

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Co do książki "Suka (..)", to strasznie mi się nie podobała. Wydawała mi się strasznie fizyczna, a ja chyba jednak postrzegam BDSM głównie emocjonalnie.

Offline

 

#6 2014-03-27 18:42:46

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Wiem. Mi strasznie przeszkadzał jeszcze język pisania, ale niestety mało jest książek o tematyce BDSM. O właśnie Niszo, tak przy okazji ( chociaż wiem, że akurat to nie powinno tu być), czy mogłabyś założyć tematy typu- co sobie polecamy ? Na przykład książki, filmy etc. ?

Widzę, że co do klimatu się ze sobą zgadzamy ( przynajmniej co do tego aspektu ).

Offline

 

#7 2014-03-31 20:10:31

nieskonczona

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 74
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Hmm... A ja siebie dla odmiany uważam właśnie za masochistkę. Może nie taką skrajną, ale jednak. Nigdy nie posuwałam się do takich rzeczy jak cięcie żyletką ani żadnych innych rzeczy uszkadzających ciało, ale zdarzyło mi się nie raz zadawać sobie ból w inny sposób. I o ile bardzo nie lubię teorii psychologicznych, bo są dla mnie zbyt wydumane i generalizujące, to zgadzam się z tym że skądś się ten masochizm musi brać. U mnie chyba z potrzeby odreagowania, odwrócenia uwagi od problemów i chęci poczucia oczyszczenia. Poza tym jakiś czas temu miałam wypadek, po którym żyję z bólem na co dzień i każdy inny sprawia mi przyjemność, bo pozwala zapomnieć o tamtym No może nie każdy ;P

Offline

 

#8 2014-03-31 21:15:16

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Nieskonczona, bardzo mi przykro z powodu Twojego wypadku...

Czy taki ból jest Ci potrzebny do osiągnięcia satysfakcji seksualnej? Czy nie jest zbyt intymnym jeśli zapytam o jakich sposobach zadawania sobie bólu mówisz?

Offline

 

#9 2014-04-01 14:14:02

nieskonczona

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 74
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Nie, nie jest mi potrzebny. Jest dla mnie silnym bodźcem seksualnym, ale nie niezbędnym. Wszak nawet nie mam z kim uskuteczniać seksualnych "zabaw" z bólem I to też nie jest tak, że jak czuję ból to od razu się podniecam. Ból dla mnie może powodować przyjemność nie tylko czysto seksualną.

A jeśli chodzi o sposoby zadawanie sobie bólu... nie będę wdawała się tu w szczegóły, ale wiele rzeczy które może zrobić Tobie Pan, możesz zrobić sobie sama. Nie porównuję tu doznań z tym związanych, bo wiadomo, że są inne, ale generalnie żadnych innowacyjnych metod na zadawanie sobie bólu, to się nie wymyśli chyba. Choć czasem wystarczy wiedzieć gdzie ucisnąć/wbić palce (nazywam to sobie akupunkturą ), co zdarza mi się robić, kiedy jestem gdzieś na uczelni/w pracy i potrzebuję pozbyć się bólu (czy raczej odwrócić od niego uwagę) spowodowanego problemami zdrowotnymi. Wolę to, niż faszerowanie się lekami.

Offline

 

#10 2014-04-04 17:06:08

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Nieskończona, bardzo współczuję ci życia dzień w dzień z bólem, którego nienawidzisz. Nie wyobrażam sobie takich przeżyć. Tylko ciekawi mnie, czy miałaś zapędy sadomasochistyczne przed wypadkiem ? Czy tylko próbujesz odwrócić uwagę od nieustającego cierpienia, czy już wcześniej preferowałaś tego typu praktyki ?

Oczywiście nie musisz odpowiadać na te pytania, wiem, że może to być dla ciebie sfera bardzo intymna, ale tak mnie to teraz zaciekawiło

Offline

 

#11 2014-04-05 22:05:10

nieskonczona

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 74
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Chococarmel, weszłam już na szczęście w etap pogodzenia się z sytuacją, nie jestem w stanie nic z tym zrobić na dzień dzisiejszy i pozostaje mi się cieszyć, że nie jest gorzej

Zapędy sadomasochistyczne miałam już przed wypadkiem. Ale niewątpliwie obecna sytuacja je nasiliła. I również mój próg bólu się podniósł.

Offline

 

#12 2014-04-05 22:15:36

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Co do tego, że ból może być przyjemny to to jest najprawdziwsza prawda.

Choć nie wiem czy dokładnie o tym samym mówimy. Uwielbiam np. dotykać siniaków. Jeśli mam siniak, to masowanie takiego siniaka (nawet jeśli jest to bardzo bolesne), jest raczej przyjemnym doznaniem niż czymś czego unikam.

Offline

 

#13 2014-04-06 11:27:58

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Ból w jakimś stopniu może być przyjemny, to prawda. Tyle, że zazwyczaj taki, który sprawiamy sobie sami. I kiedyś czytałam że zadawanie sobie bólu uwalnia endorfiny, czy hormony odpowiedzialne za dobre samopoczucie.

Offline

 

#14 2014-04-07 20:17:04

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Niesamowite jak działa nasz organizm. Czasem się zastanawiam jak to do końca jest - człowiek odczuwa coś co ogół uważa za "skrzywienie/ popsutą zabawkę/zboczenie" a może to są po prostu naturalne możliwości naszego organizmu, z którego nie potrafimy korzystać:D

Offline

 

#15 2014-04-07 20:28:14

 chococarmel

Dyskutant

Skąd: Mazowieckie
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

W sumie medycyna i psychologia nie były nigdy moim konikiem, ale z jakichś tam artykułów i trochę własnych obserwacji dowiedziałam się, że nasz układ nerwowy i hormonalny jest tak skonstuowany, że nawet nie zdajemy sobie sprawy ile nieprzyjemnych ( uznawanych przez ogół ) bodźców może powodować u nas zadowalające reakcje, i to u każdego w innym natężeniu. Ciało ludzkie potrafi być na prawdę fascynyjące, tylko szkoda mi ludzi, którzy nigdy nie wykorzystają choćby połowy jego możliwości.

Ostatnio edytowany przez chococarmel (2014-04-07 20:34:58)

Offline

 

#16 2014-04-07 20:30:43

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Niszo, a ja mam pytanie... Piszesz, że ból (rozumiem, że fizyczny) mógłby dla Ciebie w relacji nie istnieć, a poniżenie, upokorzenie?

Offline

 

#17 2014-04-08 15:53:09

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Wiesz Łasiczko, tak w sumie od wczoraj odkładam odpisanie bo zwyczajnie nie wiem co Ci odpisać. Na początku zaczęłam pisać że tak, że ból mógłby nie istnieć, na co Pan czytając mi przez ramie stwierdził: "Tak, a mam Ci przypomnieć jak Ci się oczy zaświeciły jak pakowaliśmy packę?".

I w sumie jak się tak zaczęłam nad tym zastanawiać to w sumie nie bardzo wiem jak odpowiedzieć na Twoje pytanie i czy z tym bólem to na pewno tak jest jak napisałam wcześniej.
Z jednej strony samo uczucie bólu nie powoduje u mnie podniecenia. Jeżeli jestem już podniecona, wtedy ból może spotęgować podniecenie, ale pod warunkiem że nie będzie zbyt silny. Wtedy wszystko pryska. Więc nie do końca chyba mogę nazwać siebie masochistką jednak.

Co do poniżenia czy upokorzenia... Hm... Kolejny ciężki temat Nie kręci mnie sam moment upokorzenia czy poniżenia. Ba! W wielu momentach mnie zwyczajnie wybija (podobnie jak ze zbyt intensywnym bólem) i sprawia że nie mam ochoty na nic więcej. Ale z kolei te dwa odczucia i podobnie ból prowadzą mnie do poczucia podporządkowania i tego, że cokolwiek się ze mną stanie jest zależne od Pana i to on decyduje o wszystkim co jest ze mną związane, że to on decyduje o natężeniu bólu czy o tym, w jaki sposób będzie się do mnie zwracał. I w gruncie rzeczy całość kręci się wokół niego.

Nie wiem czy to odpowiada na Twoje pytanie...? Jak namieszałam za bardzo to krzycz

Offline

 

#18 2014-04-08 16:20:36

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Wiesz akurat nie tyle mi zależało na tym, żebyś mi odpowiedziała jasno i konkretnie na te pytania, co odpowiedziała na nie sobie. Bo masochizm to nie tylko ból fizyczny.. to też właśnie satysfakcja czerpana z poniżenia czy upokorzenia. Myślę, że ból fizyczny wziął się w "definicji" masochizmu stąd, że sam ból może nie sprawiać przyjemności, ale sytuacja, w której ktoś od nas silniejszy wymierza nam karę, chłostę  na gołe ciało jest dla wielu osób upokarzająca i z tego upokorzenia można czerpać przyjemnosć...
Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, bo ja np. czuję się cudownie gdy Pan mnie "bije" i nie czuje zażenowania, upokorzenia czy poniżenia, ale myślę, że dużo osób to właśnie odczuwa.

Offline

 

#19 2014-04-08 21:15:44

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Czy potrzebny?

Wiesz co tak, ale... Tak się zastanawiam czy w takim razie jest różnica pomiędzy uległością a masochizmem w kontekście tej przyjemności. Bo z czego w efekcie czerpie przyjemność jedna a z czego druga?

Bardzo rzadko czuję się zażenowana czy upokorzona kiedy Pan się mną zajmuje. Tylko konkretnie upokarzające sytuacje tak na mnie działają - np. gdy Pan mnie myje. Sam ból w żadnej formie nie jest dla mnie upokarzający - przynajmniej tak jak się nad tym teraz zastanawiam

Offline

 

#20 2014-04-09 06:53:02

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Czy potrzebny?

Dla Ciebie nie, ale są osoby, które czują upokorzenie, gdy muszą zdjąć spodnie, wystawić tyłek w stronę faceta i to jeszcze po to by je obić.

Ja uwielbiam jak Pan mnie myje

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.blogowisko.pun.pl www.pmps-forum.pun.pl www.guinvictus.pun.pl www.bap-poland.pun.pl www.kadry.pun.pl