Uległość? Dominacja? To dopiero początek drogi...
Użytkownik
Przeglądam forum i takiego tematu nie zauważyłam, postanowiłam założyć. Czy ktoś z Was miał już do czynienia z pokrzywami? Jakie macie doświadczenia? Jakie wrażenia? Może ktoś podzieli się wrażeniami po pokrzywkowej chłoście? Jak sprawa wygląda jeśli chodzi o zejście śladów? Długo to trwa?
Pan coś przebąkuje o pokrzywach ostatnimi czasy, a ja jakoś jestem sceptyczna. Nie jestem tak od razu na nie, ale nie mogę powiedzieć, żebym reagowała entuzjastycznie na ten pomysł.
Offline
Pokrzywy nie są takie straszne
Sama panicznie się bałam jak mój Pan zaczął o tym wspominać, ale nie było to najgorsze doświadczenie.
Proponuję na kilka dni przed, zacząć brać wapno- spowoduje ono szybsze zniknięcie opuchlizny. W czasie chłosty odczuwałam delikatne szczypanie, gorzej było gdy chłosta się skończyła. Ciało potem nie wygląda zbyt ładnie... czerwone, opuchnięte i w ogóle. Śladów jednak na następny dzień nie ma w ogóle.
Offline
Użytkownik
Dziękuję maleństwo. Już na następny dzień? Jak ja bym chciała, żeby i mi tak szybko ślady zniknęły. Wypróbuję z wapnem tak, jak radzisz. Ciekawa jestem na ile to faktycznie zasługa wapna, a na ile właściwości skóry. Bo to chyba też od tego zależy.
Offline