Przypadkiem wpadłam na ten blog i przyznam szczerze, że początkowo myślałam że to żart.
Okazuje się, że jednak nie. Niestety, bo zakładając, że to fakty to treść okazała się dla mnie co najmniej przerażająca.

http://hotkaipan.blogspot.com

Za każdym razem kiedy myślę, że nic mnie już nie zaskoczy, cos jednak mnie szokuje...

I to jak. Jestem tolerancyjna co do różnych upodobać ludzkich, ale to chyba wykracza poza moją akceptację.

Ja jestem tolerancyjna tak długo, jak długo to nie narusza moich dóbr osobistych :)
Więc lotto mi co tam sobie Hotka i Hotek robią, nie zmienia to jednak faktu, że nie pochwalam :D

A ja powiem że mam anginę i ten blog spowodował wzmożony ból mojego gardła od śmiania!
Moze i czytając jest to faktycznie dosc śmieszne, o tyle gdy potem dociera że jest to realny stan rzeczy..no sorki ale budzi sie we mnie tylko krótkie stwierdzenie " o ja pierd..." , nie umiem czegos takiego zaakceptować - a wydawało mi sie ze jestem tolerancyjna..:D

Zastanawiam się tylko ile lat ma Hotka i czy jest świadoma pewnych rzeczy...

Patrząc na zdjęcia Hotki w starszych postach wydaje mi się, że na tyle sporo że jednak tak

Ja przeczytałam 2 ostatnie posty, więc nie zagłębiałam się w temat :D

Nie do końca tylko mogę zrozumieć tą koncepcję rozciągania pochwy. Po co...? Dlaczego jest to dla niej podniecające...?

Yyy...  noo... ja potrafię zrozumieć to, że fisting jest podniecający, ale  nie rozumiem czemu go podnięca zrobienia z jej pochwy " bezużytecznego kawałka mięsa" :/  A jej nie rozumiem, że się na to zgadza... ale co ja tam wiem, prosta baba ze wsi jestem :D

Z tego co zrozumiałam z bloga, to była jej decyzja i chęć, ona tego chciała i wpadła na ten iście genialny pomysł.

Fisting jest fajny, ale moim zdaniem w dużej mierze ze względu na aspekt psychologiczny (przynajmniej moim zdaniem). Jakiś tam mocny ból. Bo w sumie sama czynność nie jest chyba tak do końca przyjemna.

Nie bardzo tylko rozumiem dlaczego dla niej ważny jest efekt.

Czy ja wiem czy taki ból...  u mnie z tym jak ze wszystkim.. zależy od dnia, nastroju, humoru etc.

Niektóre kobiety mają hopla na tym punkcie... ile razy się spotkałam na forach czy blogach przechwałki ile to z kolei nie pochwa a ich odbyt pomieści... moim zdaniem to chore, ale co kto lubi...

A dla mnie to dość dziwnę, masz rację Łasiczko, są kobiety, które to kręci, ale są równiez i takie, które obawiają się, że po porodzie staną się 'zbyt luźne'. Ja osobiśnie nie chciałabym aby moja pochwa nadawała się jako 'worek do ziemniaków'. W takim stanie rzeczy ani seks mi nie sprawiał należytej przyjemności, ani Panu.

choco ja myslę   tak samo, no ale staram się zrozumieć, że są gusta i guściki...
Poza tym nie będę ukrywać, że ja lubię fising, ale mój Pan akurat ma małe dłonie, a poza tym dość dużo ćwiczę mięśnie kegla, bo nie wyobrażam sobie być 'luźna' i też mnie to przeraża... albo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której normalny seks z Panem nie sprawiałby mi przyjemności, czy nie czułabym Pana...

Dyskusja o kulkach powędrowała tu:

http://www.forumbdsm.pun.pl/kulki-gejszy-53.html

Mnie osobiście chyba najbardziej rozwalił ten wpis :

http://hotkaipan.blogspot.com/2014/04/l … celow.html

I w sumie przy takich osobach, to wcale się nie dziwię, że ludzie mają nas za osoby chore psychicznie :/

Ano właśnie - tylko pozostaje pytanie czy aby wtedy nie mają trochę racji.

Tzn - nie zrozumcie mnie źle, ja nie chcę ich obrazić. Szanuję ich jak każdego z nas tutaj obecnych, ale jakoś nie mogę zrozumieć skąd wynikają takie a nie inne działania. Czy jest to na zasadzie "wszystkiego już doświadczyłam i ciągle mi mało", czy od zawsze dziewczyna miała takie predyspozycje?

W jednym z postów, Pan Hotki napisał, że kiedy ją poznał była zwykłą, trochę zakompleksioną, skromną normalną dziewczyną i to on "wyciągnął" z niej szmatę.

I tak się zastanowiłam, że ciekawe to, bo z tego wynika że od samego początku dziewczę chciało żeby tak to wyglądało. Albo cały blog jest fikcją.

W sumie, jeżeli to jej odpowiada i jemu, to niech sobie tak żyją. Nic nam do tego, krzywda się nikomu nie dzieje, ale podyskutować czasami fajnie :D

Wiesz co, wydaję mi się ( z własnego doświadczenia, nieraz poznałam takie dziewczyny ), że kobiety, które są jakby 'niewidzalne' dla mężczyzn, które nagle wzbudzą w jakimś zainteresowanie są zdolne dla niego do wszystkiego. I wcale nie musiała to być jej predyspozycja ( chociaż mogę się oczywiście mylić ). Jednak z tego bloga mało mogę wynieść w tej kwestii swoich wniosków, dlatego, że jest pisane przez niego, a nie przez nią. Hotke poznajemy poprzez jego aspekt, nie wiemy tak na prawdę co myśli i jak to odczuwa. I wydaje mi się, że raczej ( przynajmniej patrząc na niego ) nie jest to fikcja.

Karmelko, ale o tym byciu zdolną do wszystkiego masz na myśli w takim negatywnym sensie? Tzn takiego uzależnienia?

Wiesz zależy niszo, akurat w poprzednim poście miałam na myśli lekką desperacje, więc jest to dla mnie dość negatywne. Chodziło mi tam o kobiety, które podporządkowałyby się jakiemuś pierwszemu lepszemu facetowi, bo jedynie je 'zauważył'.

o kur...
Nawet nie poczułam jak mi skurczył się żołądek... zaschło w gardle.
Czy ta kobieta jest normalna ? Przecież ona do tej swojej pochwy będzie potrzebowała za nie długo nogi od słonia.
Porażka po całości...

A ja jestem taka dumna  kiedy to słyszę " mmmm jak ciasno "  :-x A może to ze mną jest coś nie tak o.O :D

Borealiss napisał:

Przecież ona do tej swojej pochwy będzie potrzebowała za nie długo nogi od słonia.

Dobrze, że nie siedziałam przy stole bo na pewno bym pod niego wpadła :D

Ni :D